Narzeczeństwo to piękny okres, zarazem bardzo trudny - planowania,
przymierzania, umowy, oglądanie sal, kosztowanie dań... Można się tego
wszystkiego przestraszyć, ale nie taki diabeł straszny jak go malują.
Często PM (czyt. Pary Młode) dają sobie świetnie radę z pokonaniem tych
wszystkich utrudnień. Pomocnym gadżetem może okazać się Planer Ślubny,
może być to zwykły zeszyt, aczkolwiek polecam gotowy produkt. Dzięki
niemu ułatwicie sobie mnóstwo rzeczy zapisując wszelkie zadatki, daty
bez pilnowania umów.Narzeczeństwo to również piękny okres aby dać się
sfotografować - poznać się z fotografem, zobaczyć jak fotograf pracuję,
pouczyć się póz które tak naprawdę nie są wcale trudne. Jak widać na
załączonym obrazu sesje czy to narzeczeńskie czy poślubne polegają w 80%
na przytulaniu się. Czasem na misia, czasem romantycznie. Jeżeli
planujecie wynająć kamerzystę możecie taki plener wykonać również w
formie video, nie jest to popularne ale na pewno to będzie piękna
pamiątka.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.